Nie wszyscy ratownicy WOPR są zadowoleni z zakupu motorówki

2015-08-08 11:35:12(ost. akt: 2015-08-08 11:45:11)

Autor zdjęcia: Zbigniew Malinowski

Motorówka nadaje się co najwyżej tylko do patrolowania jeziora, bo na pewno nie do akcji ratowniczej. Tak to jest, jak za tego typu zakupy biorą się osoby, które nie mają zielonego pojęcia. Mieli kasę, to ją wydali — twierdzi olecki ratownik.
U progu sezonu turystycznego radni niemal rzutem na taśmę dokonali zmian w budżecie gminy, w którym przeznaczyli 18 tys. zł na zakup silnika do łodzi wykorzystywanej przez oleckie WOPR. Pieniądze otrzymał MOSiR w Olecku, który miał zakupić silnik i wypożyczyć ratownikom na sezon letni.

— Kupili nam ten silnik i to nawet razem z motorówką. Niestety, motorówka nadaje się co najwyżej tylko do patrolowania jeziora, bo na pewno nie do akcji ratowniczej. Tak to jest, jak za tego typu zakupy biorą się osoby, które nie mają zielonego pojęcia. Mieli kasę, to ją wydali, robiąc chyba przy okazji przysługę oleckiemu przedsiębiorcy, który chciał się jej pozbyć. To zakup kompletnie bez sensu, bo motorówka w zasadzie w niczym nam nie pomoże – twierdzi olecki ratownik.
Mężczyzna dodaje, że na zakupionej motorówce nie ma nawet miejsca do położenia osoby, jeśli nawet takową w ogóle uda się wyciągnąć z wody na pokład, i udzielenia jej niezbędnej pomocy.

Odmienny pogląd na sprawę ma szef oleckich ratowników WOPR Jerzy Sulima, który choć przyznaje, że motorówka nie spełnia w stu procentach oczekiwań ratowników, to jednak po pewnych przeróbkach (wykonanie slipu do wyciągania ludzi z wody) będzie bardzo przydatna.

Z kolei dyrektor MOSiR Andrzej Kamiński podkreśla, że decyzja o zakupie używanej motorówki wraz z silnikiem była konsultowana z ratownikami WOPR.
— Decyzję o tym konkretnym zakupie podjąłem wspólnie z ratownikami, a więc fachowcami, którzy się na tym doskonale znają. Zapewnili mnie, że motorówka nadaje się do ich działań. Poza tym okazało się, że nowego silnika nie byłoby do czego doczepić, bo łódź dotychczas wykorzystywana przez ratowników jest w złym stanie – wyjaśnia dyrektor Kamiński.

Przypomnijmy, że wnioskodawcami przeznaczenia środków w budżecie gminy na zakup silnika były dwie komisje Rady Miejskiej, a inicjatorem wniosku - radny Maciej Juchniewicz, który zapewnia, że na najbliższym posiedzeniu komisji Rady Miejskiej poprosi o szczegółowe wyjaśnienia dotyczące zakupu motorówki.
ZM

Więcej na ten temat w Głosie Olecka.
Czytaj e-wydanie

Pochwal się tym, co robisz. Pochwal innych. Napisz, co Cię denerwuje. Po prostu stwórz swoją stronę na naszym serwisie. To bardzo proste. Swoją stronę założysz klikając " Tutaj ". Szczegółowe informacje o tym czym jest profil i jak go stworzyć: Podziel się informacją:

">kliknij
Problem z założeniem profilu? Potrzebujesz porady, jak napisać tekst? Napisz do mnie. Pomogę: Igor HrywnaCzytaj e-wydanie

Komentarze (11) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. płetwa #1791441 | 81.190.*.* 9 sie 2015 21:54

    Tak od razu by chcieli takie motorówy jak w Giżycku czy w Sopocie

    odpowiedz na ten komentarz

  2. ostry przekręt #1791138 | 88.156.*.* 9 sie 2015 12:53

    Całe Olecko beton a nawet żelbeton. Ubili interes nawet na ratowaniu życia zrobili interes co za wieś...

    Ocena komentarza: poniżej poziomu (-1) odpowiedz na ten komentarz

  3. Ratownicy WOPR #1791037 | 91.233.*.* 9 sie 2015 09:05

    Cały ten tekst to jedna wielka bzdura, za te pieniądze starczyło by tylko na silnik a tak mamy silnik z kadłubem co jest wielką przysługą dla nas. Jesteśmy zadowoleni, że w ogóle mamy motorówkę bo tak byśmy zostali na lodzie, a kadłuby z lat 70 ( "Perkokzy" ) nie nadają już się do służby. Z WOPRowskimi pozdrowieniami dla pseudo "ratownika". P.s. Rzeczywistość wygląda czasami inaczej jak ją piszą...

    Ocena komentarza: warty uwagi (9) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)

    1. rzeżucha #1790901 | 77.115.*.* 8 sie 2015 20:58

      Czas najwyższy wprowadzić na jez. Olecko Wlk. zakaz używania silników spalinowych. W innych miastach (Ełk, Pisz, Gołdap) dawno to zrozumiano. Jedynie w Olecku grupa tępych i nowobogackich kolesi , chyba burmistrza tyranizuje wszystkich wypoczywających nad jeziorem. Ciągły ryk motorówek i skuterów, fala, podnoszenie osadów dennych i zanieczyszczanie wody nie pozwalają korzystać z wypoczynku nad wodą. Nie wspominając o wędkarzach i rybach, które są w zaniku.

      Ocena komentarza: warty uwagi (1) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (6)

      1. micha #1790871 | 83.6.*.* 8 sie 2015 19:45

        ach ten Juchniewicz, wytłumaczył się juz z utraconej kasy w stowarzyszeniu?

        odpowiedz na ten komentarz

      Pokaż wszystkie komentarze (11)
      2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5