Będzie dowóz czy nie będzie?
2015-12-22 15:26:06(ost. akt: 2015-12-22 15:27:36)
Kilka tygodni temu rodzice dwójki dzieci w wieku przedszkolnym z Babek Oleckich poprosili mnie o interwencję w sprawie zorganizowania dojazdów do przedszkola.
Po mojej wcześniejszej interwencji zorganizowano dowóz dzieci w wieku szkolnym tego samego bloku. Niestety, z przedszkolakami jest już większy problem, bo nie ma obowiązku zapewnienia im transportu do przedszkola.
Rozmawiałem z dyrektorem Zespołu Szkół w Babkach Oleckich Mirosławem Matusiakiem oraz z Wydziałem Edukacji w Urzędzie Miejskim. Obie strony zapewniały mnie, że zrobią wszystko, aby ten problem pozytywnie rozwiązać.
Niestety, najwyraźniej komunikacja między obiema stronami zawodzi. Dzieci zapisane są do przedszkola, ale do niego nie chodzą, bo jak tu iść niemal dwa kilometry w mrozie lub deszczu szczególnie, gdy nie ma tam nawet chodnika.
Szkoła zapewne otrzymuje na te dzieci dotację czy aby nie powinna zostać wstrzymana? Zwróciłem się w tej sprawie do Kuratora Oświaty z prośbą o opinię. Mam nadzieję, że dzięki niej uda się pozytywnie rozwiązać ten problem.
Ten tekst napisał dziennikarz obywatelski. Więcej tekstów tego autora przeczytacie państwo na jego profilu: RonaldSebastianStudnicki
Komentarze (4) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych
Zaloguj się lub wejdź przez
klaudia #1889232 | 83.9.*.* 23 gru 2015 15:06
teraz wszystko wszystkim się należy, co za kraj - też chodziłem do podstawóweczki 4 km, nawet zimą i korona z głowy nie spadła, nikt nie dowoził, na zdrowie wszystkim to wyszło.a teraz tylko - dawać, należy się!
Ocena komentarza: warty uwagi (5) odpowiedz na ten komentarz
socjal #1888905 | 178.37.*.* 23 gru 2015 00:52
cz śpi, czy leży dowóz się należy ;))))))))
Ocena komentarza: warty uwagi (4) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)
a dziecko znajomych zapyla z jednego końca mi #1888862 | 82.177.*.* 22 gru 2015 23:36
na drugi-ile to kilometrów i niebezpiecznych zastawianych parkującymi samochodami przejść dla pieszych przed którymi mało kto się zatrzymuje, bo tak się wszyscy spieszą! Oj, się poprzewracało w d...W tygodniu widzę 3-4 latki prowadzone przez rodziców do przedszkola o 6.30 i jakoś deszcz pada i śnieg, a latem to już słońce, a oni tak chodzą z buta...
Ocena komentarza: warty uwagi (6) odpowiedz na ten komentarz
teraz,akiedyś #1888652 | 176.97.*.* 22 gru 2015 20:14
od zerówki, aż do 3 gimnazjum chodziłam na piechotę do autobusu szkolnego. Miałam 1,5 km i jakoś afery z tego nie robiono. nikt się tym nie przejmował, a z naszej kolonii było 8 dzieci. Rodzicom się w d***e poprzewracało od tego macierzyństwa i napychania się pomocą społeczną.
Ocena komentarza: warty uwagi (14) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (2)