Pijani awanturowali się ze swoimi bliskimi – trafili do policyjnej celi

2016-02-01 11:24:43(ost. akt: 2016-02-01 11:37:25)
W miniony weekend oleccy policjanci odizolowali od swoich rodzin czterech awanturników. Wszyscy mężczyźni trzeźwieli w policyjnym areszcie.
Pierwszy nietrzeźwy awanturnik do policyjnego aresztu trafił w miniony piątek po godz. 22.

Jedna z mieszkanek gminy Olecko poinformowała, że jej konkubent wszczął awanturę i wyzywał ją słowami wulgarnymi. Interweniujący funkcjonariusze zastali na miejscu mężczyznę, który zaprzeczył, aby miała miejsce jakakolwiek awantura. Marcin K. został pouczony.

Kilka minut później policjanci ponownie otrzymali zgłoszenie o awanturze mężczyzny. Kiedy mundurowi wrócili, 39-latek krzesłem dobijał się do drzwi mieszkania, gdzie przebywała jego konkubina. Zgłaszająca oświadczyła, że po zakończonej interwencji konkubent miał do niej pretensje, że wezwała patrol policji, szarpał ją i groził pobiciem.

Mężczyzna został zatrzymany. Badanie alkomatem w jego organizmie wykazało blisko 2,5 promila alkoholu.

W sobotę po godz. 20 oficer dyżurny oleckiej komendy otrzymał zgłoszenie, że u jednej z rodzin zamieszkałej na terenie Olecka doszło do awantury. Policjanci którzy pojechali na miejsce ustalili, że Kacper K.. pod wpływem alkoholu wszczął awanturę z matką, szarpał ją, wyzywał słowami wulgarnymi oraz groził, że ją zabije.

Podczas interwencji mężczyzna nadal był agresywny, wulgarny i nie reagował na polecenia mundurowych do uspokojenia się. W związku z tym został on zatrzymany i trafił do policyjnej celi. Badanie alkomatem wykazało w jego organizmie ponad 3,5 promila alkoholu.

Kolejne zgłoszenie o awanturze domowej, u rodziny zamieszkałej w Olecku oleccy policjanci otrzymali w niedzielę, przed godziną 12. Kobieta poinformowała funkcjonariuszy, że jej mąż wszczął awanturę, kiedy ta nie chciała mu dać pieniędzy na alkohol. Mężczyzna przed przybyciem mundurowych uciekł z mieszkania.

Po godzinie wrócił jednak i dobijał się do drzwi. Kiedy kobieta otworzyła mu drzwi, uderzył ją w twarz i ponownie wyszedł. Funkcjonariusze po przybyciu i sprawdzeniu klatki schodowej zatrzymali na niej 33-letniego Marka K., który trafił do policyjnego aresztu.

Jako ostatni do policyjnej celi trafił, w minioną niedzielę, Artur B. mieszkaniec gminy Wieliczki. 34-latek wszczął awanturę z matką, wyzywał ją słowami wulgarnymi, szarpał oraz groził jej śmiercią. W obecności policjantów mężczyzna nadal był agresywny, więc został zatrzymany. Badanie alkomatem w organizmie Artura B. wykazało ponad 2 promile alkoholu.

Wszystkie rodziny zostały objęte nadzorem w ramach procedury Niebieskiej Karty.

Od początku stycznia 2016 r. na terenie powiatu oleccy policjanci przeprowadzili 83 interwencje domowe. Zatrzymali na nich 12 awanturników, którzy trafili do policyjnego aresztu.

Komentarze (5) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. a może #1923090 | 83.31.*.* 2 lut 2016 22:12

    taka kara awanturnikom domowym - roboty publiczne jak tak dużo mają energii. Koszt wyjazdu policji - paliwo, jeszcze do tego dodać i godzinki do pracy na terenie własnej gminy

    Ocena komentarza: warty uwagi (3) odpowiedz na ten komentarz

  2. Deco #1922590 | 178.56.*.* 2 lut 2016 12:34

    ....Oni tak w ramach akcji "Mazury w obronie kultury".

    Ocena komentarza: poniżej poziomu (-1) odpowiedz na ten komentarz

  3. ben4 #1922566 | 31.61.*.* 2 lut 2016 12:10

    dali by tych uchodźców to by zrobili porządek z tymi alkoholikami :)

    Ocena komentarza: warty uwagi (1) odpowiedz na ten komentarz

  4. bedzieszcierpial #1921808 | 91.240.*.* 1 lut 2016 13:18

    pierdol*ne ochlejmordy, wytępić alkoholików, to śmiecie co myślą tylko o najeb*aniu się, w dzień zajebisty sąsiad, prawowity mąż i ojciec a jak po pracy się napierdo*li to cyrki i nie tylko.

    Ocena komentarza: warty uwagi (5) odpowiedz na ten komentarz

  5. Xyx #1921783 | 91.240.*.* 1 lut 2016 12:48

    Dziwne, że nikogo z kowal nie było.

    odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (3)

    2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5