Miłość ponad wszystko. Ukradł autobus, aby... pojechać do dziewczyny

2016-02-09 11:30:04(ost. akt: 2016-02-15 17:09:45)

Autor zdjęcia: mat. policji

Bardzo musiał tęsknić za ukochaną 37-letni Mariusz G. z Olecka, który zabrał z bazy postojowej autobus, by dojechać do dziewczyny. Podróż "wypożyczonym" pojazdem zakończyła się na poboczu drogi, a na koncie mężczyzny pojawił się zarzut popełnienia przestępstwa.
Brak autobusu na parkingu zauważył jeden z przewoźników, kiedy przyszedł do pracy. O kradzieży natychmiast poinformował policjantów, którzy rozpoczęli poszukiwania pojazdu.

Wstępnie ustalono, że z kradzieżą pojazdu może mieć związek jeden z pracowników firmy. Policjanci wspólnie z właścicielem pojechali więc do miejscowości Wilkasy. Tam, na poboczu drogi gruntowej zauważyli uszkodzony autobus.Pojazd wrócił do właściciela, a policjanci zapukali do drzwi mieszkania Mariusza G. Mężczyzna był pijany, więc trafił do policyjnego aresztu. Po wytrzeźwieniu, w trakcie przesłuchania przyznał, że zabrał autobus, aby pojechać do dziewczyny. Nie dojechał jednak do celu, bo zakopał się na poboczu drogi dojazdowej do jej posesji.

Za przestępstwo krótkotrwałego użycia pojazdu i porzuceniu go w stanie uszkodzonym 37-latkowi grozi nawet 8 lat pozbawienia wolności.

mat. KWP Olsztyn/(tj/rj)

Fot. mat. policji

2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5