Paweł i Daniel z Olecka podzielą się stówką od gazety

„Gazeta Olsztyńska” codziennie dostarcza mieszkańcom regionu świeżą porcję informacji i rozrywki. Ale nie tylko dlatego warto ją czytać. Trwa nasza akcja „Rozdajemy stówki”. Akcja odbyła się już w Olsztynie, Gietrzwałdzie, Elblągu i Mrągowie. Co zrobić, by otrzymać pieniądze? To proste: trzeba mieć aktualny numer naszej Gazety, gdy zapukamy do drzwi. I jeszcze jedno: trzeba zgodzić się z nami porozmawiać i zrobić sobie zdjęcie. Za wywiady nie płacimy, nawet tym najciekawszym rozmówcom, ale na poczet tej akcji czynimy wyjątek. Wczoraj zapukaliśmy do drzwi mieszkańców Olecka, by naszym czytelnikom wręczyć stuzłotowy banknot. Nie szukaliśmy zbyt długo. Na rozmowę z nami zgodzili się Paweł Smoliński i Daniel Walendzewicz, którzy regularnie czytają czwartkową „Gazetę Olsztyńską”.
—Mama kupuje gazetę systematycznie i wszyscy ją czytamy — mówi Paweł Smoliński. — Ja najchętniej czytam wiadomości i kronikę kryminalną. Super, że to do nas zapukaliście.
Gazetę czyta regularnie również Daniel Walendzewicz, kolega Pawła i częsty gość w ich domu. Dlatego Paweł zdecydował, że podzielą się stówką.
— Ja czytam wszystko, ale lekturę gazety zaczynam od rozwiązania krzyżówki — mówi Daniel Walendzewicz. I dodaje: — Akcja jest bardzo fajna, od dziś trzeba codziennie kupować „Gazetę Olsztyńską”.
Panowie wygraną chcą przeznaczyć na zdrapki, ale podzielą się też z mamą Pawła, która kupiła aktualny numer. Warto zainwestować w "Gazetę Olsztyńską”, bo być może jutro zapukamy do Państwa drzwi.