Pyszne pączki i tradycyjny chleb tylko w "Młynie"
2017-02-17 07:00:00(ost. akt: 2017-02-16 15:37:57)
Wielkimi krokami zbliża się tłusty czwartek. Tego dnia rozpoczyna się ostatni tydzień karnawału i dozwolone jest jedzenie pączków w niemałych ilościach. Właściciele piekarni "Młyn" - Paulina Sobańska - Wójcik i jej mąż Michał Wójcik, już dziś zapraszają po pączki do sklepu przy ul. Jagiellońskiej 2 w Olecku.
Wielkimi krokami zbliża się tłusty czwartek. W piekarni „Młyn” cukiernicy zamierzają usmażyć aż 14 tys. pączków.
By powstały trzeba będzie zużyć 3 tys. jaj, 700 kg mąki i 120 kg tłuszczu do ich usmażenia.
— Najważniejsze są naturalne składniki, dobra mąka, całe jaja — mówi Michał Wójcik, właściciel. — Smażymy tylko na smalcu. W tym roku, oprócz pączków tradycyjnych z marmoladą, z nadzieniem różanym, stawiamy na naturalne konfitury.
Pączki robione są według receptury, która jest przekazywana w rodzinie od wielu lat.
Mała, tradycyjna piekarnia "Młyn" ciągle się rozwija. Młodzi właściciele, którzy zarządzają nią od maja 2015 roku, mają wiele pomysłów i cały czas wprowadzają je w życie.
W piekarni można kupić wiele rodzajów pieczywa. Świadomość klientów jest coraz większa i coraz wnikliwiej zwracamy uwagę na to co jemy. Właściciele stawiają głównie na pieczywo wytwarzane na naturalnym zakwasie z niewielką ilością drożdży lub bez nich i pozbawione konserwantów.
— Kupując naturalne pieczywo, mamy gwarancję, że to produkt zdrowy — mówi Michał Wójcik. — My stawiamy na naturalne i tradycyjne produkty i dbamy o to, by nasz chleb był bez konserwantów i sztucznych barwników. Mamy stałych klientów i mogę śmiało powiedzieć, że przybywa ich. To nas bardzo cieszy, bo potwierdza słuszność tego co robimy.
Właściciele zapraszają po pączki i pieczywo do sklepu przy ul. Jagiellońskiej 2 w Olecku od poniedziałku do piątku w godz. 6-21 i w soboty w godz. 6-16.
Od poniedziałku do piątku od godz. 18 do 21 można kupić pieczywo prosto z pieca.
