Niszczeje nagrobek pierwszego burmistrza Olecka

2017-10-20 11:42:01(ost. akt: 2017-10-20 11:51:06)

Autor zdjęcia: Zbigniew Malinowski

Sprawę zgłosił na sesji Rady Miejskiej w Olecku radny Jarosław Bagieński. Niestety, w pisemnej odpowiedzi burmistrz Wacław Olszewski wyjaśnił, że odnowienie nagrobka nie należy do obowiązków gminy.
- W związku ze zbliżającym się świętem Wszystkich Świętych proszę o rozważenie możliwości odrestaurowania pomnika Feliksa Jordana - Lubierzyńskiego, pierwszego burmistrza Olecka po II wojnie światowej - mówił na sesji radny Bagieński.

W odpowiedzi na wniosek radnego burmistrz Olecka Wacław Olszewski poinformował, że do zadań gminy należy jedynie utrzymanie cmentarzy tj. dbanie o ład, porządek, pielęgnowanie zieleni oraz sprawy związane z administracją miejsc przeznaczonych pod pochówki (pobieranie opłat). Natomiast za pomniki ustawione na terenie cmentarza odpowiada ich właściciel, czyli osoba dokonująca opłat za miejsce pochówku.

Feliks Jordan Lubierzyński (1883 -1965) funkcję burmistrza Olecka (choć bez oficjalnej nominacji) pełnił już od połowy lipca 1945 roku. Oficjalnie na to stanowisko został mianowany 25 września 1945 roku.
Zapamiętany został jako człowiek niezwykły, ciekawy świata. Zadziwiał wszystkich swoimi pasjami – historycznymi i kolekcjonerskimi, a przede wszystkim zapałem i zaangażowaniem w pracy społecznej.

Ze stanowiska zrezygnował 3 lipca 1946 roku. Nie zrezygnował jednak z pracy w administracji. Od początku sierpnia 1946 roku rozpoczął pracę w referacie kultury i sztuki oleckiego Starostwa Powiatowego, próbując łączyć pasje historyczne i organizatorskie z misją tworzenia w Olecku polskiej administracji. Wśród zasług pierwszego burmistrza Olecka wymienia się wielkie zaangażowanie w ochronę zabytków w powiece, dokumentował i gromadził ślady polskości. Interesowało go nie tylko Olecko. Założył jedno z najaktywniejszych w kraju Towarzystwo Przyjaźni Polsko-Indyjskiej. Choć był oceniany i zapamiętany jako mecenas sztuki i pasjonat badań nad kulturą, miał też swój niebagatelny wkład w sprawy istotne dla funkcjonowania miasta. W okresie jego pracy na stanowisku burmistrza uruchomiono elektrownię i wodociągi miejskie, otwarto szkołę powszechną i gimnazjum, pracę rozpoczął szpital.
Źródło: „Dzieje Olecka 1560 – 2010” Olecko 2010

Feliks Jordan – Lubierzyński jest też autorem książki „Ziemia Olecka z bliska i z daleka”, którą w 1970 roku wydało Towarzystwo Rozwoju Ziem Zachodnich, która oparta została w dużym stopniu na własnych wspomnieniach jej autora.

Obrazek w tresci

Obrazek w tresci

Komentarze (22) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. miest #2355212 | 5.172.*.* 20 paź 2017 14:50

    A może pan Prawda z panem burmistrzem zrobią więcej miejsc parkingowych przy cmentarzu na Gołdapskiej, albo zajmą się ogrodzeniem - wstyd jak się rozsypuje z tygodnia na tydzień

    Ocena komentarza: warty uwagi (18) odpowiedz na ten komentarz

  2. konto #2357552 | 83.6.*.* 24 paź 2017 08:08

    kiedyś szumnie wyremontowano bramę na cmentarz ewangelicki, jakieś oleckie stowarzyszenie chyba, to może i w tym przypadku coś zrobią? skoro na rodzine nie mozn liczyc, to może pasjonaci historyczni?

    Ocena komentarza: warty uwagi (13) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)

    1. Jeszcze raz tutaj #2355732 | 91.233.*.* 21 paź 2017 15:57

      Burmistrz ma rację Bo zjakiej racji odnawiać nagrobek za pieniądze podatników skoro p[rawnuki F.J lubierzyńskiego żyją w olecku i są osobami zamożnymi. Powinna się tym zająć najbliższa rodzina wymieniona w pości niżej. jeżeli nie chcą to przecież zgodnie z prawem mogą zgłosić nagrobek do likwidacji bo od pochówku minęło p[onad 60 lat i problem sam się rozwiąże . Więc Pan radny niech nie próbuje zaistnieć na cmentarzu bo podejrzewam że nie wiedział o wiezach rodzinnych znaenj w końcu pani doktor a ON raczej z tak znanymi ludźmi stara sie zyć w zgodzie

      Ocena komentarza: warty uwagi (10) odpowiedz na ten komentarz

    2. Pamięć #2355475 | 83.9.*.* 21 paź 2017 05:18

      Co w tym złego, że radny zwrócił uwagę na grobowiec kogoś, kto kiedyś zasłużył się dla tego środowiska. Minęło tyle lat, widać , że nie ma bliskich którzy mogliby zająć się grobem. Na pewno znajdą się osoby którzy zechcą i potrafią tym się zająć, trzeba tylko do nich dotrzeć. Jest młodzież, są harcerze, a na pewno nie są to osoby typu Er czy " dar "

      Ocena komentarza: warty uwagi (10) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (2)

      1. Agata #2355139 | 91.236.*.* 20 paź 2017 12:43

        Pomysł Radnego godny realizacji. Trudno uwierzyć,że miasto nie stać na odnowę nagrobka, może powiat by pomógł i wspólnymi siłami dokonać prac. Nie zgadzam się z komentarzami odnośnie negacji tego pomysłu. Ze względu na odległość w czasie - Rodzina byłego Burmistrza, albo już nie żyje, albo to już też staruszkowie.

        Ocena komentarza: warty uwagi (10) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)

        Pokaż wszystkie komentarze (22)
        2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5