Zróbmy Szymkowi piękny prezent pod choinkę

2017-12-24 10:00:00(ost. akt: 2017-12-23 22:02:36)

Autor zdjęcia: Fot. Archiwum prywatne

Szymek przyszedł na świat z ciężką wadą serca. Lekarze dwa razy uratowali mu życie. Teraz potrzebna jest ostatnia operacja jego małego serduszka, ale jej koszt to ponad 150 tys. zł. Trwa zbiórka pieniędzy i walka z czasem.
— Chciałabym bardzo podziękować wszystkim ludziom dobrej woli za pomoc i zaangażowanie w zbieraniu środków na operację mojego Szymka. Wszystkim, którzy wpłacają pieniądze, wysyłają SMS-y, bądź udostępniają informację o zbiórce z całego serca dziękujemy, bo tylko dzięki Wam - ludziom o złotych sercach Szymek wyjedzie na operację — mówi pani Agnieszka.
Obecnie na koncie Szymka jest już ponad 117 tys. zł (stan na 23 grudnia), ale brakuje jeszcze około 38 tys. zł. Zachęcamy do dokonywania dalszych wpłat poprzez stronę internetową (siepomaga.pl/serduszkoszymka) TUTAJ lub bezpośrednio na nr konta w Alior Banku 65 1060 0076 0000 3380 0013 1425 tytułem 8163 Szymon Mikołajczyk darowizna. Liczy się czas i każda złotówka. Szymkowi można też pomóc po prostu wysyłając SMS na numer 72365 o treści S8163 (koszt 2,46 zł brutto).

Ciężka, złożona wada serca pod postacią podwójnego odpływu z prawej komory, zarośnięcia pnia płucnego, ubytków w przegrodach międzykomorowej i międzyprzedsionkowej, inwersji komór i prawostronnego łuku aorty. Z taką wadą na świat przyszedł Szymon Mikołajczyk z Kukówka. Już w piątej dobie życia ze szpitala przy ul. Karowej w Warszawie, gdzie się urodził, przewieziono go do Centrum Zdrowia Dziecka. Kiedy miał zaledwie 9 dni przeszedł swoją pierwszą operację serca (było nią zespolenie B-T lewostronne).

— Gdy weszłam na salę pooperacyjną i podeszłam do inkubatora, łzy ciekły mi po policzkach. Mój synuś leżał oplątany różnymi przewodami, z wielką raną na klatce piersiowej. Bałam się go dotykać, przebierać, zmieniać mu pieluszki — wspomina pani Agnieszka.

Po sześciu miesiącach stan zdrowia chłopczyka się pogorszył, zaczął słabnąć, przestał jeść i znów trafił na stół operacyjny. Lekarze uznali, że trzeba założyć mu wenflon. To niby rutynowa procedura, ale w przypadku małego dziecka z tak poważną wadą serca, mogła okazać się śmiertelnie niebezpieczna.
— Podczas kłucia Szymonek przestał oddychać, zrobił się siny, paznokietki miał aż czarne, wygiął się nienaturalnie i zesztywniał, ale na szczęście wszystko skończyło się dobrze. Drugiego listopada ubiegłego roku przeszedł drugą operację serca, którą wykonuje się u dzieci z sercem jednokomorowym, bo do takiego funkcjonowania przygotowywane jest serduszko mojego synka. Idealnie byłoby skorygować wadę całkowicie, ale lekarze są przekonani, że to nie może się udać — mówi Agnieszka Mikołajczyk.

Alternatywą jest operacja Fontana, kończąca etapowe leczenie wady. Jednak w Polsce taką operację wykonuje się dopiero u dzieci 6 -7 letnich lub w przypadku nagłego pogorszenia stanu zdrowia dziecka.
— Szymek nie może tak długo czekać. Blada skóra, sine paluszki, mała waga, wszystko mówi, że nastał już czas operacji. Nie chcę czekać na dramatyczne chwile, tylko pomóc mojemu dziecku już teraz, kiedy ma największe szanse. Dlatego skonsultowałam jego wyniki z profesorem Edwardem Malcem z kliniki w Niemczech, który powiedział, że zoperuje chore serduszko mojego synka. Nie ma w takiej chwili większego szczęścia, jakiego może doświadczyć matka dziecka, które niedawno umierało. Ktoś chce nas leczyć, dać Szymkowi szansę! Niestety, operacja będzie kosztowała ponad 155 tys. zł i dlatego proszę o pomoc bez której nie uratuję najcenniejszego serduszka, jakie mam — mówi pani Agnieszka.

Agnieszka Mikołajczyk o pomoc zwróciła się do Fundacji Siepomaga, która od 8 grudnia uruchomiła na swojej stronie internetowej zbiórkę pieniędzy. Akcję wsparło już ponad już prawie 9,5 tys. osób, które wpłaciły choćby symboliczną złotówkę, przeważają jednak wpłaty do 20 do 100 zł, choć zdarzają się również po 500, 1000 i 3000 zł. Wszystkie płyną z głębi serca i wielkiej wiary, że Szymek po udanej operacji będzie zdrowy i w pełni sił.
Obrazek w tresci

Czytaj e-wydanie

Pochwal się tym, co robisz. Pochwal innych. Napisz, co Cię denerwuje. Po prostu stwórz swoją stronę na naszym serwisie. To bardzo proste. Swoją stronę założysz klikając " Tutaj ". Szczegółowe informacje o tym czym jest profil i jak go stworzyć: Podziel się informacją:

">kliknij




Komentarze (2) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. mika #2404501 | 91.240.*.* 25 gru 2017 22:43

    Brakuje niewiele,na pewno się uda zebrać potrzebną kwotę.Szymek po operacji miejmy nadzieję będzie biegał i jeździł rowerem,powodzenia mamo

    Ocena komentarza: warty uwagi (1) odpowiedz na ten komentarz

  2. Kp #2404264 | 188.146.*.* 25 gru 2017 09:41

    Na pewno się uda

    Ocena komentarza: warty uwagi (2) odpowiedz na ten komentarz

2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5