Olecko: Samochodami wjeżdżają niemal na plażę

2018-08-17 11:00:00(ost. akt: 2018-08-17 11:10:49)

Autor zdjęcia: Zbigniew Malinowski

Upały chyba zaszkodziły wielu kierowcom, którzy jak gdyby nigdy nic parkują swoje samochody bezpośrednio nad jeziorem, bo nie chce im się przejść 100 metrów od parkingu, a policja nic z tym nie robi — twierdzi pan Marek z Olecka.
Do naszej redakcji zadzwonił pan Marek z Olecka, który jest oburzony, że kierowcy niemal wjeżdżają samochodami na plażę"Szyjka" nad jeziorem Oleckim Wielkim, mimo że stoi tam znak drogowy zakazujący wjazdu.
— Utrzymujące się od dłuższego czasu upały chyba zaszkodziły wielu kierowcom, którzy nie mają żadnego respektu dla prawa i jak gdyby nigdy nic parkują swoje samochody bezpośrednio nad jeziorem, by tylko ukryć w cieniu swój ukochany samochodzik. Jest im ciężko przenieść swoje rzeczy nawet 100 metrów, bo około tyle jest z najbliższego parkingu do plaży "Szyjka". To co się teraz tam dzieje woła o pomstę do nieba. Sznur samochodów z oleckimi rejestracjami, ale również z poza naszego powiatu, stoi tuż nad brzegiem jeziora na odcinku kilkudziesięciu metrów, a policja nic z tym nie robi. Przecież ewidentnie jest tutaj łamane prawo nie tylko drogowe, ale też o ochronie środowiska.

Obrazek w tresci

Spytaliśmy jednego z kierowców (samochód z giżycką rejestracją ) dlaczego nie zaparkował na parkingu.
— Nawet nie zauważyłem, że tu nie można wjeżdżać, bo zasugerowałem się tym, że stoi tu wiele innych samochodów, a szlaban na parkingu był otwarty. Poza tym na parkingu nie było już miejsc, więc gdzieś musiałem zaparkować — tłumaczy nieco zirytowany kierowca.

Z kolei oleccy policjanci zapewniają, że bezpośrednie okolice kąpieliska "Szyjka" są patrolowane.
— Nie możemy być jednocześnie wszędzie, ale staramy się w miarę możliwości kierować patrole również na "Szyjkę". Na przykład w lipcu patrol policji przez megafon nakazał przeparkowywać pojazdy. Z kolei w minioną niedzielę była tam również nasza interwencja związana z niewłaściwym parkowaniem w tym miejscu. Również we wtorek kilku kierowców zostało pouczonych, bo źle zaparkowali swoje samochody, ale w wypadku nagminnego łamania prawa będziemy kierowców karać mandatami. — zapewnia Tomasz Domel z oleckiej policji.

O komentarz poprosiliśmy też burmistrza Olecka Wacława Olszewskiego.
— W tym przypadku dużo zależy od kultury kierowców, bo nie powinni wjeżdżać pod same jezioro, a nie tak jak ostatnio widziałem samochód stojący na Wiewiórczej Ścieżce, którą tym samym blokował. Niedługo dojdzie chyba do tego, że niektórzy będą się opalać nad wodą bezpośrednio przy swoim samochodzie. Na "Szyjce" kierowcy powinni korzystać z istniejących tam parkingów, a nie podjeżdżać nad samo jezioro. Wiem, że jest ich za mało, ale są miejsca po lewej stronie, gdzie w przyszłości chcemy zrobić parking dla kamperów. Od biedy można też postawić samochód na trawie w pobliżu istniejących parkingów. Problem jeszcze zapewne trochę potrwa, ale w trzecim etapie modernizacji plaży "Szyjka" będzie zrobionych więcej parkingów. Nie ma też raczej sensu grodzić całego terenu, bo ludzie gdzieś muszą stawiać swoje samochody, ale trzeba starać się to robić w miarę kulturalnie i zgodnie z przepisami, a nie jeździć pod samą plażę. Nie możemy wszystkiego grodzić, a także zamykać tam szlabanu w okresie letnim, bo jest tam też slip do wodowania łodzi — mówi burmistrz Olszewski.
Obrazek w tresci


Komentarze (20) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. Wolna szyjka! #2557115 | 188.146.*.* 17 sie 2018 13:41

    " patrol policji przez megafon nakazał przeparkowywać pojazdy" No wielkie co. Ale się społeczeństwo przejęło. To się władza wysiliła. A tak każdemu po 200 zł mandatu za wycieraczkę? Myślę że w kilka minut wszyscy zmotoryzowani się ogarną. I to biegusiem.

    Ocena komentarza: warty uwagi (18) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (2)

    1. żeromski #2557763 | 83.9.*.* 18 sie 2018 13:00

      A nie łaska przeprowadzić swoją du.. te kilkadziesiąt metrów? Może zaraz będą wjeżdżać autami do jeziora, co ? No ludzie, szanujmy się wzajemnie, gdzie kultura? Troche ruchu trzeba, a to tylko du... w samochody ładują.

      Ocena komentarza: warty uwagi (11) odpowiedz na ten komentarz

    2. hej #2557936 | 195.136.*.* 18 sie 2018 17:06

      Ależ mi nowina, Polak to z natury brudas, nie szanujący niczego, co jest publiczne,ze swoim rzęchem , to najlepiej , żeby do jeziora mógł wjechać , zabierając ze sobą swego psunia.Bo na plażę z miasta zajść nie da rady, a to i dla zdrowia dobrze zrobi.Nie zabierzesz tyle żarcia , jak pójdziesz piechotą , efekty odczujesz.

      Ocena komentarza: warty uwagi (10) odpowiedz na ten komentarz

    3. tere fere #2558725 | 83.9.*.* 19 sie 2018 16:54

      tak najłatwiej, może i problem - ale to nie zwalnia od łamania przepisów i zasmradzania środowiska. usprawiedliwienia po prostu nie ma i już.

      Ocena komentarza: warty uwagi (9) odpowiedz na ten komentarz

    4. Oleczczanin #2557551 | 91.236.*.* 17 sie 2018 23:42

      O NIE O NIE O NIE, a może by poruszyć jakiś ważny temat a nie same bzdety są tutaj poruszane? Podobno miały być światła bądź lepsze oznakowanie obwodnicy. Taki huk i hałas na ten temat był po ostatnim wypadku, minęło kilka miesięcy i cisza bo ludzie zapomnieli. Pewnie przed wyborami zostanie coś robione w tym temacie, żeby ludzie zauważyli jak to się burmistrz stara.

      Ocena komentarza: warty uwagi (9) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (-1)

      Pokaż wszystkie komentarze (20)
      2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5