Trenera oleckich lekkoatletów rozpiera duma

Lekkoatleci LKS Korab Olecko startowali w zawodach halowych, mityngach kwalifikacyjnych, mistrzostwach województwa oraz Polski. Sezon startowy rozpoczęli od udziału w Warszawskich Mityngach Halowych na obiektach Akademii Wychowania Fizycznego. W lutym juniorka Alicja Pietruczuk wystartowała w Halowych Mistrzostwach Polski U18 i U20 w Toruniu, gdzie zajęła 13. miejsce w biegu na 3000 metrów. W zawodach startował wychowanek trenera Bryndy – Wojciech Tomczyk (obecnie KS Podlasie Białystok), który zdobył brązowy medal w skoku w dal w kategorii juniorów młodszych. W pierwszej części sezonu oleccy lekkoatleci walczyli głownie w zawodach rangi wojewódzkiej, a także w mityngach kwalifikacyjnych do mistrzostw Polski. Z mistrzostw Warmii i Mazur w Lubawie przywieźli pięć medali. Natomiast na mistrzostwach LZS wywalczyli cztery krążki. Złoto zdobyła Nikola Jurek na 300 m, srebro Daria Dźwilewska w rzucie oszczepem, brąz Wiktoria Ulewicz na 100 m oraz brąz na 800 m Alicja Pietruczuk.

Z kolei w Mistrzostwach Województwa Juniorów wicemistrzynią w biegu na 800 m została Agnieszka Świerzbin, a Patrycja Motulewicz na tym samym dystansie zdobyła brązowy medal. Na początku lipca w Raciborzu odbywały się Mistrzostwa Polski Juniorów, w których w biegu na 3000 m wystartowała Alicja Pietruczuk, ale niestety olecczanka doznała kontuzji i musiała zejść z bieżni.
— Warto też jeszcze wspomnieć o Wojtku Tomczyku, który w Mistrzostwach Polski LZS w Zamościu zdobył złoto w skoku w dal oraz w Poznaniu w Mistrzostwach Polski Juniorów Młodszych był trzeci — dodaje trener Brynda. — Jego wysoka forma zaowocowała dwukrotnym powołaniem do reprezentacji Polski na Europejski Festiwal Młodzieży w Baku oraz na międzypaństwowy mecz lekkoatletyczny w Kijowie.

W sierpniu w Szklarskiej Porębie niewielka grupa zawodników LKS Korab Olecko szlifowała formę na drugą część sezonu. Na początku września Olecko było gospodarzem Międzywojewódzkich Mistrzostw Województwa Młodzików z udziałem lekkoatletów Mazowsza, Warmii i Mazur. Daria Dźwilewska zdobyła srebro i awansowała na Mistrzostwa Polski Młodzików w Tarnowie. Kilka dni później ta sama zawodniczka ustanowiła swój rekord życiowy w rzucie oszczepem (31,35 m) i zajęła wysokie 8. miejsce. Wysoką formę potwierdziła w Pasłęku, gdzie odbyły się Mistrzostwa Województwa Dzieci Starszych i Młodzików. Daria wywalczyła tytuł mistrzyni województwa, a jej klubowa koleżanka została wicemistrzynią na dystansie 300 m.

— Miniony sezon na pewno uważam za udany — podsumowuje trener Brynda. — Może liczyłem na więcej sukcesów, ale niestety finanse klubu nie pozwoliły zrealizować dwóch wyjazdów na Mistrzostwa Polski w Zamościu oraz Mistrzostwa Polski Juniorów i Młodzieżowców na 5000 m w Szczecinku. Mimo, że nie wszyscy moi podopieczni zdobywali medale, to zajmowali czołowe miejsca, nawet ocierali się o podium, głównie w mistrzostwach wojewódzkich. Nie chcę nikogo wyróżniać indywidualnie, bo wszyscy zasłużyli na pochwałę za trud włożony w treningi. Największą niespodzianką, a być może nawet sensację mogę uznać udział Darii Dźwilewskiej w Mistrzostwach Polski Młodzików w Tarnowie, gdzie jechaliśmy zdobyć cenne doświadczenie, a wróciliśmy z rekordem życiowym oraz 8. miejscem. Duma również rozpierała mnie, gdy dowiedziałem się, że mój wychowanek Wojtek Tomczyk dostał powołanie do reprezentacji Polski.
ZM