Trener lekkoatletów dziękuje za ochłapy

2020-04-25 21:00:00(ost. akt: 2020-04-25 20:52:44)

Autor zdjęcia: facebook.com/marcin.brynda

Jedna wielka kpina! Dziękujemy za ochłapy – twierdzi Marcin Brynda, trener klubu lekkoatletycznego Korab Olecko, który na 2020 rok otrzymał z ratusza zaledwie 3500 zł dofinansowania.
Ostatniego dnia marca burmistrz Olecka rozstrzygnął otwarty konkurs ofert na wsparcie realizacji zadań publicznych w zakresie kultury fizycznej, na który wpłynęło 20 ofert. Dofinansowanie w wysokości 3500 zł otrzymał m.in. LKS Korab Olecko, czyli niewiele ponad 31 proc. dotacji o jaką się ubiegali oleccy lekkoatleci (oferta opiewała na 11252 zł). Była to jedna z najniższych przyznanych kwot. „Jedna wielka kpina! Dziękujemy za ochłapy” – tak napisał na swoim profilu społecznościowym Marcin Brynda, trener oleckiego Koraba.

— Rok 2020 rozpoczął się od kolejnych problemów bo konkurs na dotacje został ogłoszony dopiero 28 stycznia, a ogłoszenie wyników miało nastąpić 31 marca — mówi trener Brynda. — Pomyślałem, aby napisać drugi projekt z uproszczonej oferty realizacji zadania publicznego na kwotę 6000 zł, czyli 3500 zł na wyjazdy i 2500 zł na sprzęt, głównie na kolce i buty. Termin jaki mnie interesował to okres od połowy lipca do października, głównie po to, aby grupa młodzików mogła jesienią wystartować w Igrzyskach LZS i Makroregionach w Ciechanowie, w jednym mityngu kwalifikacyjnym w Warszawie i w mistrzostwach województwa oraz najważniejsze – w Mistrzostwach Polski Młodzików w Słupsku. Jeszcze w lutym dostaliśmy tylko 3500 zł. Pomyślałem wówczas, że jest szansa na dużą kwotę z głównego projektu - 8252 zł na wyjazdy i 3000 zł na sprzęt, ale myliłem się i to bardzo. Po ogłoszeniu wyników szok i niedowierzanie, bo dostaliśmy zaledwie 3500 zł, czyli z obu projektów 7000 zł na cały sezon. Kpina! Na nic nie zdały się interwencję w urzędzie.

Trener Marcin Brynda uważa, że królowa sportu jest w Olecku niszczona, gdyż tak niski poziom dofinansowania zniechęca trenera do pracy, a zawodników do treningów. Przy okazji podkreśla, że chyba jest jedynym trenerem w mieście, który pracuje społecznie.

— Zawsze byłem społecznikiem, od początku zależało mi, aby mieć jak najmniej korzyści z tego tytułu — zapewnia trener Brynda. — Przez cztery sezony dołożyłem kilkanaście tysięcy złotych ze swojej kieszeni, ale kogo to obchodzi? Ktoś powie - to zrezygnuj. Od lat 70. ubiegłego wieku funkcjonuje system sportu młodzieżowego, system punktacji, która wskazuje jaki jest poziom sportowy w danym województwie, które dyscypliny są wiodące w kraju oraz poszczególnych regionach, które grupy młodzieżowe je uprawiają. Punktowane są głównie zawody makroregionalne oraz mistrzostwa Polski od młodzika po młodzieżowca. W Olecku do 2015 roku włącznie punktowały dyscypliny: kyokushin, taekwondo oraz piłka ręczna. Od 2016 roku regularnie punktuje lekkoatletyka, a od 2019 roku doszedł tenis stołowy. Dyscypliny, które mają bardzo małe budżety, a mimo wszystko robią najlepszą promocję gminy w kraju, mimo że dostają najmniej pieniędzy.

Po ogłoszeniu wyników konkursu trener Brynda zamierzał zrezygnować z przyjęcia tak symbolicznej dotacji.
— Nie może być tak, że moja osoba, która poświęca dużo uwagi na dzieci i młodzież, dostaje takie „ochłapy” i ciągłe rzucanie kłód pod nogi — mówi trener Brynda. — Proszę postawić się na moim miejscu. Co mam powiedzieć zawodnikom - że będziemy trenować, ale na zawody będą jeździć tylko wybrani, ponieważ nie mamy funduszy? Dlatego przeszło mi przez myśl, żeby nie wziąć tej dotacji, ale nie dam nikomu tej satysfakcji. Lekka atletyka była, jest i będzie w Olecku. Mojej osoby i moich zawodników nikt i nic nie zniszczy, ponieważ tam gdzie jest jedność zawsze jest zwycięstw.

Dodajmy, że w gminie Olecko w 2020 roku na wsparcie realizacji zadań publicznych w zakresie kultury fizycznej do podziału było 200 tys. zł. Na konkurs wpłynęło 20 ofert (jedna nie spełniała kryteriów konkursu). Stowarzyszenia wnioskowały o dotacje w łącznej wysokości 402,4 tys. zł. Najwięcej pieniędzy otrzymał największy klub Czarni Olecko (101,5 tys. zł). Pozostałe 98,5 tys. zł trafiły do 18 innych stowarzyszeń i klubów.
ZM


Komentarze (9) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. Wiesłav #2920639 | 83.6.*.* 14 maj 2020 20:51

    Tak to jest, że jak wybiorą nauczyciela, to nie dba o szkoły, jak wybiora sportowca, to kładzie lachę na sport.

    Ocena komentarza: warty uwagi (5) odpowiedz na ten komentarz

  2. Brzydko! #2920032 | 185.151.*.* 13 maj 2020 16:54

    Dlaczego usunięto mój komentarz, tylko napisałem, że trener rozmija się z prawdą odnośnie punktowania dla miasta, poza tym mi przykro, że tak mało dostał kasy

    odpowiedz na ten komentarz

  3. nie broń władzy #2915208 | 83.6.*.* 3 maj 2020 13:50

    A z jakiego dostał? Napisz, bo inaczej to ty ferment wprowadzasz, człowieczku.

    Ocena komentarza: warty uwagi (1) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)

    1. der #2914684 | 91.233.*.* 1 maj 2020 20:18

      Dużo krzyczy i tyle tego. Nie powie, że z innego źródła dostał inne pieniądze. Tylko krzyk, gwałt i wielka rozpacz. Mały człowieczek

      Ocena komentarza: poniżej poziomu (-5) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)

      1. lekki #2912538 | 83.6.*.* 27 kwi 2020 19:32

        Następni dostali pstryczka w nos od Margrabiego.

        Ocena komentarza: warty uwagi (10) odpowiedz na ten komentarz

      Pokaż wszystkie komentarze (9)
      2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5