Radna Krajewska nie jest już przewodniczącą komisji

2018-12-06 15:35:07(ost. akt: 2018-12-06 15:59:31)
Teresa Krajewska (druga z lewej) głosuje przeciwko wysokości zaproponowanych diet radnych

Teresa Krajewska (druga z lewej) głosuje przeciwko wysokości zaproponowanych diet radnych

Autor zdjęcia: Zbigniew Malinowski

Teresa Krajewska już na pierwszym posiedzeniu komisji budżetu Rady Powiatu w Olecku zrezygnowała z funkcji przewodniczącej. Poszło o wysokość diet radnych, które ostatecznie zostały uchwalone na dzisiejszej sesji.
Teresa Krajewska, która w radzie reprezentuje Zjednoczoną Prawicę Ziemi Oleckiej, na przewodniczącą Komisji Budżetu, Finansów i Gospodarki Rady Powiatu w Olecku została wybrana 29 listopada. Już na pierwszym w kadencji posiedzeniu komisji (4 grudnia), na którym doszło do ostrej wymiany zdań na temat wysokości diet radnych i uposażenia członków zarządu powiatu, przewodnicząca Krajewska oznajmiła, że rezygnuje z przewodniczenia komisji (radna opowiadała się z obniżeniem wysokości zaproponowanych diet).

Jedna z uchwał, jaką na dzisiejszej sesji uchwalili radni, dotyczyła właśnie diet radnych.
Ostatecznie stawki miesięcznych diet zryczałtowanych wynoszą:
- przewodniczący rady powiatu - 1600 zł,
- wiceprzewodniczący rady powiatu - 800 zł,
- nieetatowy członek zarządu (wicestarosta) - 1850 zł,
- nieetatowy członek zarządu - 900 zł),
- przewodniczący komisji - 600 zł,
- pozostali radni - 500 zł.

Za przyjęciem uchwały głosowało 12 radnych, przeciwko była radna Krajewska, a od głosu wstrzymali się radni Iwanowski (Mała Ojczyzna) i Gontar (Zjednoczona Prawica).

W pierwotnej wersji projektu uchwały przewodniczący komisji budżetu i komisji zdrowia mieli otrzymywać po 700 zł, a przewodniczący komisji rewizyjnej oraz komisji skarg po 600 zł.


Dodajmy, że nowy przewodniczący komisji zostanie wybrany na najbliższym posiedzeniu komisji. Obecnie wiceprzewodniczącym komisji jest Sławomir Szerel (Mała Ojczyzna Olecko) i to jemu najprawdopodobniej zostanie zaproponowane objęcie funkcji przewodniczącego, którym zresztą był w poprzedniej kadencji, gdy w powiecie rządziła koalicja PSL - Mała Ojczyzna Olecko.

W kadencji 2018-2023 w 15-osobowej radzie powiatu karty rozdaje koalicja PSL- Zjednoczona Prawica, która łącznie ma 11 radnych (6 PSL i 5 Zjednoczona Prawica) , ale wyraźnie widać, że nie ma w niej jednomyślności.

Od koalicji odcina się radny Henryk Trznadel (PSL), który jako jedyny nie podpisał się pod umową koalicyjną, a teraz na sesji nawet nie zajął miejsca obok radnych ze swojego komitetu wyborczego. Również opinie radnej Krajewskiej (Zjednoczona Prawica) na temat projektu uchwały w sprawie wysokości diet nie spodobały się niektórym radnym, także z jej ugrupowania.
ZM

Komentarze (40) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. Do p. radnej #2638293 | 199.249.*.* 6 gru 2018 17:57

    Też jestem za tym, żeby radni działali społecznie. Ale pamiętam też bardzo dobrze jak powiat kilka lat temu podarował za symboliczną złotówkę piękną działkę niemal w centrum miesta nad jeziorem, pod budowę budynku Wszechnicy Mazurskiej. I oczywiście w tamtym czasie trzeba było tak zrobić, bo Wszechnica przyniosła miastu wiele dobrego. Jednak, jak Wszechnica została zlikwidowana a majątek sprzedany, to powinniście państwo część z tych uzyskanych milionów zwrócić do kasy powiatu oleckiego. Dług się zmniejszy, a wtedy dopiero odzyska Pani mój szacunek. Na razie to o zachowaniach etycznych nie ma pani prawa nawet wspominać. Amen.

    Ocena komentarza: warty uwagi (25) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (2)

    1. jan #2638251 | 83.9.*.* 6 gru 2018 16:46

      to dobrzyń będzie miał prawie 2 tysiaki za nic nie robienie .Brawo pani Tereso.

      Ocena komentarza: warty uwagi (25) odpowiedz na ten komentarz

    2. nieetatowy członek... #2638331 | 91.233.*.* 6 gru 2018 18:50

      czy ktoś wytłumaczy co to znaczy nieetatowy członek zarządu,który ma pobierać dietkę w wys.1850 zl.nie ma etatu a dietka się należy.W słusznie minionych latach to były tzw.martwe dusze,które nie pracowały w przedsiębiorstwie a pobierały wynagrodzenie.

      Ocena komentarza: warty uwagi (16) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)

      1. Ile płacić #2639751 | 83.9.*.* 9 gru 2018 06:58

        Moim zdaniem, stanowiska samorządowe - na myśli mam radnych, nie powinny być wykorzystywane jako zródło zarobków, bo i za co. Powinno zwracać się jedynie poniesione koszty : tj. ewentualną utratę zarobków /a nie wszyscy tracą / i koszta dojazdu - i tyle. W takim Olecku, czy na wioskach max 150 zł za jedno posiedzenie / max 2 w miesiącu / przewodniczącym komisji i członkom zarządu dodatkowo po STÓWIE. Konspektów nie piszą , pracy domowej nie odrabiają - na dodatkowe garnitury i garsonki ?, a nie 1850, czy po 800 zł. Tyle normalni zarabiają za cały miesiąc pracy.

        Ocena komentarza: warty uwagi (14) odpowiedz na ten komentarz

      2. jolka pamięta Marka #2639602 | 83.9.*.* 8 gru 2018 18:18

        Podziwiam pana Dobrzynia. To po prostu zbawca, który uratuje powiat. I jak patrzę na niego, to na pewni nie skorzysta z DIETY, bo po prostu lubi dobrze zjeść.

        Ocena komentarza: warty uwagi (14) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)

        Pokaż wszystkie komentarze (40)
        2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5