Piekielne miejsce na obwodnicy Olecka

2020-09-30 15:30:00(ost. akt: 2020-09-30 15:42:13)

Autor zdjęcia: Józef Kunicki

Takie absurdy budowlane były w filmach Barei w epoce słusznie minionej – mówi radny Józef Krajewski, który domaga się zdecydowanych działań w sprawie zapewnienia bezpiecznego przejazdu przez skrzyżowanie na obwodnicy Olecka. Zdaniem GDDKIA Oddział w Olsztynie rondo na feralnym skrzyżowaniu powinno powstać do końca 2022 roku.
W niedzielę 13 września na skrzyżowaniu obwodnicy Olecka z drogą wojewódzką do Giżycka zginęły cztery osoby. Ta tragedia poruszyła wszystkich mieszkańców Olecka. Wstrząsnęła też radnymi miejskimi, którzy mówili o niej na posiedzeniu komisji oświaty.

Dwa tygodnie temu rozegrał się tam dramat, zginęły cztery osoby — mówi radny Józef Krajewski. — To nie jest wina tych, którzy tam giną, bo na własnym przykładzie mogę podać, że zatrzymałem się przed znakiem „Stop”, byłem już na środku tego skrzyżowania, a z prawej strony z Gołdapi zza górki wyjechał mercedes i gdyby te moje 15-letnie volvo nie miało 185 KM, a gdyby mi zgasło, to dziś byśmy się nie widzieli. Dlatego z całego serca proszę o ogromne zainteresowanie się tym problemem, bo dość tych tragedii i dramatów. Cztery wiadukty zostały zbudowane na obwodnicy Olecka, z których nikt, oprócz tego w Zielonówku, nie korzysta. Takie absurdy budowlane były w filmach Barei w epoce słusznie minionej. I taki potworny absurd budowlany zdarzył się mieszkańcom Olecka. Obwodnica Ełku, zaledwie 20 km od Olecka ma ładne zjazdy, ronda i tam chyba nikt nie zginął, a tutaj tak. Te śmierci, te tragedie mogły się nie zdarzyć, gdyby na tym skrzyżowaniu był wiadukt.

Radny Krajewski dodał, że w tej sprawie jest gotów jechać z burmistrzem do ministra infrastruktury Andrzeja Adamczyka, którego był w Olecku i którego miał zaszczyt poznać.
— Nie wiem, w jaki sposób to zrobić, ale ten wiadukt na wyjeździe do Giżycka, to jest być albo nie być, czas wreszcie skończyć z tymi dramatami — podkreśla radny Krajewski. — Kto projektował to skrzyżowania i w tak lekceważący sposób zbudował? Może trzeba podjąć jakąś uchwałę i zwrócić się do Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad. Spytać po co nam zbudowała trzy potężne wiadukty na polnych drogach, z których nikt nie korzysta, a tu gdzie wiadukt był potrzebny, to jego nie ma. To jest bardzo wstydliwa sprawa, bo jak można żyć, gdy co jakiś czas na tym samym skrzyżowaniu rozgrywa się jakiś dramat.

Z kolei radny Mariusz Miłun przypomniał, że w tej sprawie zarówno były, jak i obecny burmistrz, zwracali się m.in. do GDDKiA. Zaproponował też własne rozwiązanie tego problemu.
— W mojej ocenie rozwiązanie jest dość proste i łatwe do załatwienia — twierdzi radny Miłun. — Panie burmistrzu, zwracam się z prośbą, aby z budżetu gminy wyasygnować kwotę 100 czy 200 tys. zł i zakupić dwa fotoradary i po prostu je zamontować na obwodnicy od strony Ełku i Gołdapi. Przecież wtedy każdy kierowca jadący obwodnicą zwolni przed tym skrzyżowaniem. Teraz, jeśli ktoś jedzie 50 km/h, bo taka prędkość tam obowiązuje, to zahamuje, jeśli ktoś nam wyjedzie na to skrzyżowanie, a jeśli nawet nie zdąży, to nie dojdzie raczej do takiej tragedii jak ostatnio. Wielokrotnie zwracaliśmy się do dyrektora GDDKiA z prośbą o interwencję, ale oczywiście brakowało im pieniędzy na przetargi, na wybudowanie ronda itd. Było tu też wielu prominentnych działaczy politycznych – z jednej i drugiej opcji politycznej. Robili sobie zdjęcia na tym skrzyżowaniu, każdy obiecywał, że pomoże i do tej pory nic nie zrobiono. Dlatego chcę złożyć wniosek, abyśmy zrobili wstyd GDDKiA i kupili te dwa fotoradary, i poprosili tylko o ich zainstalowanie. Przecież wiemy dobrze, że fotoradar powoduje, że tam gdzie jest zamontowany, to każdy kierowca zwalnia, bo tak to działa. Teraz, gdy ktoś wyjedzie zza górki 150 km/h, to skutki są takie, jak 13 września. Nasz budżet nie ucierpi, jeśli odpuśćmy sobie jakąś inwestycję czy inne działanie i wygospodarujmy około 200 tys. zł i sprezentujmy GDDKiA dwa fotoradary, skoro oni nie mają pieniędzy. Pokażmy jak gmina zabiega o rozwiązanie tego problemu, bo tak nie może być. Przecież tam zginęło już około 10 osób.

Burmistrz Karol Sobczak poinformował, że w sprawie feralnego skrzyżowania skierował niedawno pismo do GDDKIA, do Inspekcji Transportu Drogowego, a nawet do premiera.
— Tak się złożyło dziwnie, że w czerwcu wysłaliśmy pismo z zapytaniem na jakim etapie zaawansowania są prace nad budową na tym skrzyżowaniu ronda, bo przypomnę, że już był ogłoszony przetarg, tylko inwestor przeznaczył na ten cel 6 mln zł, a oferta była na 12 mln zł i dlatego GDDKiA w Olsztynie nie rozstrzygnęła przetargu — wyjaśnia burmistrz Sobczak. — W lipcu skierowaliśmy pismo do ITD z powtórnym zapytaniem i prośbą o fotoradary, ale otrzymaliśmy od nich odpowiedź, że nie widzą zasadności ich montowania, a cztery tygodnie później zginęły tu cztery osoby. Mam nadzieję, że akurat te cztery ofiary spowodują to, że jednak komuś włos na głowie się zjeży i przyspieszy działania GDDKiA.

— To jest miejsce piekielne i nawet jak będzie rondo, to fotoradar i tak by się przydał — dodaje radny Krajewski. — Skoro GDDKIA zafundowała sobie cztery niepotrzebne wiadukty, to niech sobie teraz zbuduje piąty na tym newralgicznym skrzyżowaniu.

Jednocześnie radny Krajewski ponownie zadeklarował zorganizowanie spotkania burmistrza z ministrem infrastruktury. Karol Sobczak propozycję przyjął i zapewnił, że w tej sprawie jest gotów nawet pieszo iść do Warszawy. Natomiast radni już nie czekali i przyjęli wniosek, aby z budżetu gminy wygospodarować środki na zakup fotoradarów.

Przypomnijmy, że od 2014 roku na feralnym skrzyżowaniu z obwodnicą doszło do 11 wypadków, w których zginęło 8 osób i 16 zostało rannych. Doszło też do 24 kolizji. Zdaniem policji ich najczęstszą przyczyną było wymuszenie pierwszeństwa przejazdu.


Dodajmy, że po publikacji artykułu "Piekielne miejsce na obwodnicy Olecka" w "Głosie Olecka" otrzymaliśmy informację z olsztyńskiego Oddziału GDDKiA dotyczącą działań w zakresie poprawy bezpieczeństwa na skrzyżowaniu obwodnicy Olecka w ciągu drogi krajowej nr 65 z drogą wojewódzką nr 655, w tym unieważnienia kilku przetargów, najpierw na budowę sygnalizacji świetlnej, a później na budowę ronda, z powodu ofert przekraczających znacznie przewidziany na ten cel budżet.

— W tej sytuacji postanowiliśmy zmienić tryb postępowania i ogłosić oddzielny przetarg na wykonanie projektu, a następnie, po uzyskaniu decyzji ZRID, ogłosimy kolejne postępowanie na wyłonienie wykonawcy prac budowlanych. W tym celu wystąpiliśmy do Ministerstwa Infrastruktury o wprowadzenie tej zmiany w Programie Inwestycji (PI) dla tego zadania. Aneks do PI został zatwierdzony 17 września 2020 r. Umowę na wykonanie projektu budowlanego i wykonawczego podpisaliśmy 25 września 2020 r. Wykonawcą zadania jest Biuro Projektów Drogowych z Gdańska, które za kwotę 110 tys. zł wykona w ciągu 10 miesięcy dokumentację projektową ronda na skrzyżowaniu obwodnicy Olecka z drogą wojewódzką nr 655. Według wstępnych szacunków rondo mogłoby powstać do końca 2022 roku — informuje Karol Głębocki, rzecznik prasowy GDDKiA Odział w Olsztynie.

Jednocześnie rzecznik przypomina, że koncepcja programowa obwodnicy Olecka powstała w 2004 roku, a projekt budowlany w 2009 roku. Dokumentacja projektowa uzyskała wszystkie wymagane uzgodnienia, zezwolenia i decyzje. Decyzję środowiskową dla obwodnicy wydał burmistrz Olecka. Projekt budowlany był uzgadniany z władzami samorządowymi i do zaproponowanych w nim rozwiązań technicznych nie wniesiono uwag.
ZM




Komentarze (29) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. odczłowieczony #2978746 | 79.184.*.* 30 wrz 2020 20:34

    jaki problem jeździć zgodnie z przepisami i nie ginąć? gnacie po mieście 80 km/h w trasie po 140 a potem się dziwicie że umieracie?

    Ocena komentarza: warty uwagi (55) odpowiedz na ten komentarz

  2. kll #2978941 | 10.10.*.* 1 paź 2020 09:49

    Niech tam stoi Wacek i kieruje ruchem, Most to zrobił na swoje pole, ale bezpieczne skrzyżowanie kolokwialnie mówiąc olał.Miał w UM dział i nadzór nad tym gniotem.

    Ocena komentarza: warty uwagi (48) odpowiedz na ten komentarz

  3. Xyz #2978758 | 10.10.*.* 30 wrz 2020 21:00

    Trzeba wygrać prawojazdy w Leysach żeby rozwalić się na tym skrzyżowaniu, każdy wypadek przez wymuszanie pierwszeństwa i niby to wina skrzyżowania i widoczności, jeżdżę codziennie tą drogą i nigdy nie miałem sytuacji aby ktoś jechał z prędkością światła aby go nie zauważyć, jeżeli się zatrzymasz przepisowo na STOPIE to nie ma opcji nie zauważenia osoby jadącej od strony gołdapi czy Ełku. Ale racja lepiej jebnąć rondo czy światła za kilka baniek, zamiast wymusić chociażby monitoringiem zatrzymywania się na stopie, klap klask klap klask klap klask

    Ocena komentarza: warty uwagi (47) odpowiedz na ten komentarz

  4. Krys #2978952 | 188.146.*.* 1 paź 2020 10:13

    Niech, Olszewski spojrzy w lustro. Niech przypomni jak klamal w Radio 5 ze nie mial na to wplywu. Olsztyn twierdzi co innego. To on ponosi wspolofpowiedzialnosc. Czas nazywac rzeczy po imieniu ...

    Ocena komentarza: warty uwagi (45) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)

    1. x #2978763 | 91.236.*.* 30 wrz 2020 21:04

      A może ,zanim powstanie projekt i rondo, od jutra na dwie zmiany ustawić tam patrol Policji z radarem ? Myślę, że szybko by się nazbierało na kilka fotoradarów...

      Ocena komentarza: warty uwagi (45) odpowiedz na ten komentarz

    Pokaż wszystkie komentarze (29)
    2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5